#tag - Lucyuszowy Book + wyniki konkursu

Brakuje mi luźniejszych postów na blogasku. Bo albo rozprawiam o książkach albo mnie mnie nie ma wcale. Fajnie by było znaleźć w tym wszystkim równowagę. Dlatego dzisiaj czas na nieco właśnie taki post. Dawno nie robiłam żadnego tagu, a teraz nadarzyła się okazja. Dziękuje Books World za nominacje. Do dzieła!

1. "Jesteś za wysoki Maciek" - znana i lubiana książka, która Ciebie nie przekonała.

Bez wahania mogę wskazać młodzieżówki. Pojedyncze pozycje w miarę przypadają mi do gustu, cała reszta niezmiernie mnie irytuje. "Próba żelaza" przychodzi mi na myśl jako pierwsza. Przynajmniej pół blogosfery się nią zachwycało, a ja nie mogłam jej zdzierżyć. Do tego "Cmętarz Zwieżąt" Kinga. Gdy ją czytałam i wrzuciłam zdjęcie na instagram, wszyscy mówili jaka jest cudowna. A mnie po prostu znudziła. 

2."Co z tego, że jestem niska? Przecież małe i tak jest wielkie!" - książka o małym rozgłosie, która Ci się spodobała.

Niedawno przeczytałam "Czas wojny" i bardzo mi sie podobał. Tekst o niej się piszę, ale już tera mogę zdradzić, że na tak niepozorną pozycję, zostałam bardzo miło zaskoczona. A nigdy jej nigdzie nie widziałam, szczerze mówiąc.  

3."Życie cioty boli" - książka przy której nie da się powstrzymać od (u)śmiechu.

Jako pierwszy przychodzi mi na myśl "Marsjanin" i poczucie humoru głównego bohatera. O tak, Mark jest pod tym kątem świetny i ciężko powstrzymać się przy nim od śmiechu. Ponadto "Poradnik pozytywnego myślenia" ma w sobie coś co przyprawia czytelnika o uśmiech. 

4."To chyba dobrze..." - książka z niesatysfakcjonującym zakończeniem.

Szczerze mówiąc, nic mi nie przychodzi na myśl. Wiem, że czytałam pozycje tego typu ale po prostu żadnej teraz nie pamiętam.  

5. "Masz coś do jedzenia?" - książka po której czułaś/łeś niedosyt.

Dosłownie po każdej książce Mroza mam ochotę na kolejne tomy - teraz, zaraz, już. I zawsze chce więcej. Dlatego tak bardzo się cieszę gdy pojawiają się kolejne jego pozycje. No bo jak tu nie być podekscytowanym takimi perełkami? 

6."Czy tylko ja nie wiem o co w tym chodzi?" - książka w której się pogubiłaś/łeś przez niezliczonych bohaterów.

Wcale nie zdziwi mnie fakt, że ktoś w tym punkcie wskaże"Gre o Tron". Ale  to nie będę ja, dla mnie nieco problematyczną lekturą ze względu na ilość bohaterów był "Złoty syn". A właściwie oba tomy. Gdzieś to wszystko sprawiało, że łatwo się gubiłam w tym uniwersum.

7."Obiecuje, że Cię uduszę, wypartrosze i podeptam i wyrzucę przez okno" - książka przez którą miałaś/łeś ostatnio książkowego kaca.

Ym, czy kogoś zdziwi, że wskażę "Przewieszenie" Mroza? Chyba każdy kto czytał jego pozycje wie dlaczego bez mrugnięcia okiem mogę go wskazać. A ta książka bez wątpienia zasługuje na tytuł sprawcy największego kaca książkowego ever.

8."Czekaj... co?" - książka na której mocno się zawiodłeś.

"Żniwa zła" o tak. Spodziewałam się czegoś mega fajnego, Rowling tym razem mocno mnie zawiodła. Z resztą, mogliście czytać o tym niedawno.

9."Life is brutal and sometimes gif you kopas w dupas" - książka, która skłoniła Cię do głębszych przemyśleń.

Czytałam ją już dawno temu ale "Folwark zwierzęcy" nadal pozostaje dla mnie pozycją do przemyśleń. I chyba zostanie nią na zawsze, bo mimo upływu lat nadal jest mega aktualny.

10. "Czy idziemy do biblioteki" - osoby, które nominuje.

 Nie nominuje nikogo, ale jeśli ktoś ma ochotę wykonać ten tag - śmiało. 

Oprócz tagu czas na rozwiązanie konkursu! Obiecywałam, że wyniki pojawią się szybciej, ale dopiero wczoraj dotarła do mnie przesyłka z nagrodą. Tak więc do dzieła, czas ogłosić zwycięzców. Maszyną losującą, wedle tradycji już, była moja młodsza siostra.

"Ogień i woda" trafia do Mitcheli Vitamo

"W sieci umysłów" trafia do Czarnego kruka

Gratuluje zwycięzcom i już skrobie do was wiadomości. Dziękuje wszystkim, który się zgłosili i możecie być pewni, że nie był to ostatni konkurs.

lubimyczytac.pl| facebook | google+  | instagram