#książka - "Noc" R. Grzywacz

Obiecałam sobie, że zacznę czytać twórczość naszych rodzimych autorów. Teraz mam ku temu jeszcze lepszą okazję, a polscy autorzy na mojej półce, nie ograniczają się tylko do Mroza, Adamczyka i szkolnych lektur. Czysta radość i szczęście!

Oświetlenie mojego biurka/parapetu lubi płatać figle

Po popołudniowej drzemce, rozbudzającym prysznicu i stawiającej na nogi kawie, bohater rusza w nocną podróż. Nocną, niezwykłą podróż. Jest świadkiem niecodziennych zdarzeń i niewiarygodnych wypadków. Odbywa podróż taksówką, której kierowca wyskakuje w biegu i przedwojennym tramwajem unoszącym się w przestworzach. Spotyka na swojej drodze fantastyczne postacie. A wszystko to w jedną noc.
"Noc" to zbiór czternastu miniaturowych opowiadań. Razem tworzą one magiczną opowieść o podróży po uśpionym mieście, magii jaką ono posiada i reakcjach jakie wywołuje.
Jawa miesza się tutaj co po chwila ze snem, nadając książce magicznego klimatu, a momentami lekkiej nuty tajemniczości. Wyobraźnia ma tutaj pełne pole do popisu, a czytelnik na chwilę może zapomnieć o prawdziwym świecie. Ma w sobie kilka naprawdę ciekawych, momentami lekko ironicznych, uwag i przemyśleń.
Praktycznie cała jest monologiem, niezwykle mało tu dialogów. Toczą się one właściwie jedynie miedzy bohaterem, a fantastyczną postacią jaką spotyka na swojej drodze, w czasie tej podróży. Książka jest pełna opisów miasta, tego co bohater widzi, czuje oraz tego, nad czym rozmyśla w te magiczną noc. Autor tworzy zupełnie inny, nierzeczywisty, obraz istniejącego miasta.
Nie jest do końca tym czego szukam w książkach, ale na pewno była ciekawą odskocznią od moich literackich przyzwyczajeń. Wprowadziła magiczny i refleksyjny nastrój, pozwalając na chwilę zapomnieć o wszystkim dookoła.


Za możliwość przeczytania Nocy dziękuje wydawnictwu Novae Res.

18 komentarzy:

  1. Jakoś nie jestem do końca przekonana, czy chcę to przeczytać.

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytając twoją recenzję zapragnęłam przeczytać tę książkę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Myślę, że zdecydowanie muszę przeczytać. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Brzmi dobrze, ale... jakoś mnie nie przekonuje. Nie wiem. Chyba odstrasza mnie to, że książka w większości jest monologiem, czego naprawdę nie lubię... :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pierwszy raz słyszę o tej książce.
    Ja też sobie przyrzekłam, że będę czytała książki polskich autorów, więc rozejrzę się za tymi opowiadaniami.

    OdpowiedzUsuń
  6. Opowiadania to nie moja bajka, a jeśli juz to rozbudowane. Patrząc na grubość książki, naprawdę muszą być króciutkie. ;) Piękna okładka, to ona pierwsza skupia wzrok. ;)

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Skoro pozwala na chwilę oderwać się od rzeczywistości to jestem na tak.

    OdpowiedzUsuń
  8. Okładka zwraca uwagę, jednak opowiadanka pewnie bardzo króciutkie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie słyszałam o tej książce, ale raczej nie żałuję, bo nie mam na nią ochoty, chociaż okładka na pewno zwraca uwagę :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie jestem pewna, czy to książka w moim stylu, ale muszę przyznać, że okładka mnie zachęca :)

    www.bookyourself.pl

    OdpowiedzUsuń
  11. Okładka podbiła moje serce :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo mnie zachęciłaś. Zapisuje sobie tytuł ;>

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie mówię nie :) może kiedyś przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Przeczytałam. .......polecam......bardzo.

    OdpowiedzUsuń
  15. Największą zaletą jest to, że można chodzić z książką po mieście i dostrzec niezauważalne lub zauważalne z innego punktu widzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Dla mnie na twórczości polskich autorów przyjdzie jeszcze czas :P

    http://ksiazkoweimperium-recenzje.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  17. Ostatnio przyglądałam się jej na stronie wydawnictwa. Może kiedyś przeczytam. :)

    OdpowiedzUsuń

Komentarz to dla Ciebie chwila, zaledwie kilka uderzeń w klawiaturę. Jednak dla mnie, jest to ogromna siła motywująca do działania. Dlatego dziękuje Ci za każde słowo jakie tu zostawiasz. ;)

Obsługiwane przez usługę Blogger.