#tag - Colorful Book i Titles
Ostatnio jestem mega ogarniętą osobą. Tak, nazwanie mnie mistrzem tematu, byłoby mocno na wyrost. Ciągle za czymś gonie i nie mam chwili spokoju. I w tym natłoku wszystkiego przypomniałam sobie o tagach, których jeszcze nie wykonałam. Bardzo dziękuje za nominacje do nich i już odpowiadam. ;)
Nominacje do Colorful Book Tag otrzymałam od Meredith
2. Najkrótszy tytuł z jakim kiedykolwiek miałaś styczność.
"Cujo"
3. Tytuł, który w najmniejszym stopniu nie ma nic wspólnego z książką.
5. Najbardziej irytujący tytuł.
6. Zmiksuj wszystkie tytuły razem i utwórz swój tytuł.
Nominacje do Colorful Book Tag otrzymałam od Meredith
źrodło - tumblr |
Szary to kolor ponadczasowy - książka, która może być uznana za ponadczasową.
Na myśl przychodzą mi głównie lektury. Z "Dżumą" i "Folwarkiem zwierzęcym" na czele. Obie są nadal aktualne, co niekoniecznie powinno cieszyć.
Czarny jest kolorem silnych emocji - książka, która wywołała Ciebie największe emocje.
Rzadko kiedy się zdarza bym płakała na książkach. Ostatni raz o jakim pamiętam był, gdy czytałam "Złodziejkę książek". Zusak stworzył w niej magiczną opowieść przy, której ciężko by nie targały czytelnikiem emocje.
Niebieski to kolor wytrwałości, niezawodności - książka, która Cię nie zawiodła, mimo różnych opinii na jej temat.
Chyba przy każdej książce znajdą się różnorakie opinie, bo jeszcze się taki nie urodził, co by wszystkim dogodził. Nie wiedzieć czemu, na myśl przychodzi mi "World war Z".
Zielony jest kolorem nadziei - książka, która dała Ci nadzieje.
Czy wybór książek Zusaka kogokolwiek zdziwi? "Złodziejka książek" i "Posłaniec" dały mi nadzieje. I na noo obudziły moją wiare w ludzi. Cudowne historię.
Czerwony to kolor miłości, ale i nienawiści - książka, którą kochasz i nienawidzisz równocześnie.
Nie mogę się takiej doszukać. Wskazałabym "Zbrodnie i kare" wraz z kilkoma innymi lekturami. Miano lektury, chyba z góry sprawiają, że nienawidzimy danych książek. Dopiero później zaczynamy je doceniać. I właśnie tak mam ja.
Żółty, kolor słońca i radości - książka z którą masz najwięcej wspomnień.
Książki, które miałam ze sobą na wakacjach. A jest ich od groma, bo zawsze na wyjazd biorę ich ze sobą kilka(naście). Ale praktycznie z każdą książką jaką mam na półce, wiążę jakieś wspomnienia. Ach, no i pan Hitchcock, którego czytywałam jako dzieciak.
Złoty, symbol bogactwa - książka, która była prawdziwym bogactwem, jeśli chodzi o treść na jej kartach.
Odpowiedź jest całkowicie prosta - Potter. Jestem zdania, że każdy dzieciak powinien przeczytać całą serie. Dorośli nie, bo nie rozumieją tej magii. To idealna opowieść dla dzieci, pod kątem bogactwa treści.
Nominację do Titles Tag otrzymałam od Słodkiej Karoliny.
1. Najdłuższy tytuł z jakim kiedykolwiek miałaś styczność.
"Snajper. Historia najniebezpieczniejszego snajper w dziejach armii amerykańskiej."
2. Najkrótszy tytuł z jakim kiedykolwiek miałaś styczność.
"Cujo"
3. Tytuł, który w najmniejszym stopniu nie ma nic wspólnego z książką.
Nie posiadam.
4. Tytuł, który opisuje książkę perfekcyjnie.
4. Tytuł, który opisuje książkę perfekcyjnie.
"Córki marionetek", "Kasacja", "Gra o Tron". "Ene, due, śmierć", "Cyrk nocy". Cholernie ich dużo.
5. Najbardziej irytujący tytuł.
Chyba tytuły Domu Nocy. Z czasem mocno mnie zaczęły irytować.
6. Zmiksuj wszystkie tytuły razem i utwórz swój tytuł.
"Cujo, snajper nocy". Brzmi ciekawie. ;)
Do tagów nie nominuje nikogo konkretnego. Niech zrobi go każdy kto tylko ma ochotę. ;)
Do tagów nie nominuje nikogo konkretnego. Niech zrobi go każdy kto tylko ma ochotę. ;)
lubimyczytac.pl | ask.fm | google+ | tumblr | instagram
Ja lubiłam lektury z gimnazjum i podstawówki, ale w większości tych licealnych nie odnalazłam niczego wyjątkowego... :(
OdpowiedzUsuńMiałam tak samo, coś jest w tych lekturach w liceum, że uważają ludzi za super dorosłych i że musimy poznać jakieś ciężkie książki, niedopasowane do naszego wieku. Dobrze, że lektury już mam daaawno za sobą.
UsuńŚwietny tag! Chętnie zrobię go u siebie w wolnym czasie!
OdpowiedzUsuńZmieniłaś wygląd bloga? Super teraz wygląda :))
http://alekczyta.blogspot.com
Nadal pracuje nad wyglądem. Ale mój brak czasu i zacofanie umiejętności, dają o sobie znać. :D
UsuńBardzo fajny tag. Pomysłowy!
OdpowiedzUsuńOjej, ale interesujący post! :) Tyle ciekawostek :)
OdpowiedzUsuńOch ile fajnych książek do czytania. Moim życiowym kolorem jest niebieski. Kocham ten kolor i przynosi mi szczęście od małej go lubię.
OdpowiedzUsuńhttp://kochamczytack.blogspot.com
Jestem ciekawa "World War Z", co prawda widziałam już film i właściwie zastanawiam się czy będę czerpała jakąkolwiek przyjemność z tej książki, ale kiedyś pewnie i tak ją przeczytam :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się, co do "Złodziejki książek" :)
OdpowiedzUsuńTen kolorowy tag jest świetny. Przyjemnie czytało się Twoje odpowiedzi. :)
OdpowiedzUsuńWspaniałe odpowiedzi! :D
OdpowiedzUsuńCałkowicie zgadzam się co do Złodziejki książek i do HP. ^_^
Dżumę kocham!! :D a World War Z mnie zawiodło...
OdpowiedzUsuńAle świetny ten tag z tytułami, mam nadzieję, że się nie obrazisz jak zrobię go w wolnej chwili u siebie na blogu :)
OdpowiedzUsuńZbrodnię i karę można tylko kochać! :D
O tak "Gra o tron" perfekcyjnie opisuje co możemy znaleźć w książce! :D
OdpowiedzUsuńOj, zgadzam się, że każdy dzieciak powinien przeczytać Pottera :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy tag . Ciągle zbieram się do przeczytania "Złodziejki książek", muszę przyznać, że twoja wzmianka o tej książce jeszcze bardziej zachęciła mnie do zapoznania się z nią ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe tagi :) (Nie)stety "Złodziejka książek" mnie rozczarowała... Jest do dobra książka, jednak oczekiwałam czegos takiego "wow". Pozdrawiam, Insane z przy-goracej-herbacie.blogspot.com
OdpowiedzUsuńJest tyle świetnych książek, że czasem aż mi smutno, że nie zdążę wszystkich przeczytać! ;)
OdpowiedzUsuńPotter na pewno kryje w sobie wiele pięknych niespodziankek :)
OdpowiedzUsuńŚwietny tag, a Twoje odpowiedzi były naprawdę ciekawe. :)
OdpowiedzUsuńŚwietny tag, a Twoje odpowiedzi były naprawdę ciekawe. :)
OdpowiedzUsuńJa bym nie umiała dopasować do tych kategorii książek, mimo że przeczytałam ich setki :p
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy i pomysłowy tag, na pewno to taka odskocznia od recenzji :)
OdpowiedzUsuńDodaję bloga do obserwowanych.
http://recenzentka-doskonala.blogspot.com/2018/04/przedpremierowo-nie-wszystko-stracone.html