#książka - "Znajdź mnie" J.S.Monroe
Opis tej książki wprost do mnie krzyczał i prosił o uwagę. Pozytywne opinie, które widziałam na jej temat dodatkowo rozbudziły mój czytelniczy apetyt. Więc jak mogłam odmówić gdy pojawiła się okazja?
Podoba mi się konstrukcja książki - krótkie rozdziały, ukazujące punkty widzenia różnych postaci. Dzięki ich długości lektura płynie, co bardzo pomaga im bardziej zagłębiamy się w książkę. Z kolei uczynienie kilku bohaterów narratorami pozwala poznać ich o wiele lepiej niż w jakikolwiek inny sposób.
Sam pomysł na fabułę i motyw z rekrutowaniem studentów do służb specjalnych był naprawdę intrygujący. Tajemnicze wyjazdy i treningi, nierozwiązane samobójstwa są naprawdę intrygującymi aspektami tej książki. Jednak nie wystarczyły na tyle by książką się zachwycić. Zabrakło w niej czegoś co uwiarygodniłoby całość tej opowieści. Do pewnego momentu, gdzieś w połowie gdy zaczynała się część druga, byłam względnie zaciekawiona kolejnymi wydarzeniami. Jednak później, miałam ochotę rwać włosy z głowy. Te pozycję można uznać za genialny przykład "wydarzyć może się tylko w książce".
Samego Jara można uznać za jakiegoś chorego rycerza na białym koniu. Jego całe życie wydaje się być ustawione pod tęsknotę za ukochaną i chęć udowodnienie, że ona jednak żyje. Irracjonalnym jest fakt, że najpierw popada w długi, a chwilę później wyrusza w kolejne podróże i poszukiwanie śladów życia ukochanej Rosy. Pełno tu nielogicznych i chaotycznych wydarzeń.
Ciężko napisać długi tekst o książce, która wzbudza aż taką niechęć na samo wspomnienie. Pomysł był naprawdę ciekawy, jednak wykonanie zniszczyło te pozycję. Chaos i bałagan jakie się pojawiły nasuwają mi myśl, że nawet sam autor pogubił się w swej opowieści. Lub po prostu próbował ją skończyć za wszelką cenę. Ze względu na jedną rzecz mogę zachęcić do jej lektury - czasem warto wyrobić sobie swoje własne zdanie. Może w tym przypadku to pomoże.
Za możliwość przeczytania "Znajdź mnie" dziękuje wydawnictwu WAB
Wydaje się być naprawdę ciekawa :) Dodałam ją do swojej listy książek, które chcę przeczytać :)
OdpowiedzUsuńhttp://whothatgirl.blogspot.com
Faktycznie brzmi ciekawie, ale trochę szkoda, że nie wyszło tak jak oczekiwałaś. ;/
OdpowiedzUsuńJools and her books
Szkoda, że wykonanie ją zepsuło :/ Jednak mnie i sam opis fabuły nie zachęca, bo to nie moje klimaty ;)
OdpowiedzUsuńBardzo chciałam sięgnąć po tę książkę, ale teraz nie jestem pewna :/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Czytałam sporo pozytywnych opinii o tej książce, ale widzę, że jednak nie taka dobra ona, jakby się mogło wydawać. Może się skuszę tylko po to, żeby wyrobić sobie własne zdanie.
OdpowiedzUsuńa zapowiadało się tak dobrze... i z opisu fabuły i z początku twojej recenzji. Ale nie skreślam jej, może moje odczucia wedle niej będą inne.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Szukałam recenzji tej książki. Dzięki za informacje!
OdpowiedzUsuńHmmm faktycznie opis fabuły nie zapowiadał takiej klapy, często lubię wyrobić sobie swoje zdanie, ale tym razem chyba posłucham głosu rozsądku ;) Chyba ... ;)
OdpowiedzUsuńBook Beast Blog
Bardzo ciekawie ujęłaś opis tej książki, raczej każdy z nas może spokojnie zobaczyć w Twoim wpisie plusy i minusy owej książki, po czym będzie mógł zdecydować czy warto poświęcić czas na lekturę :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie czytałam, ale może sięgnę po tę książkę. Zobaczymy jakie uczucia wzbudzi we mnie.
OdpowiedzUsuńCzytałam, mam podobne odczucia po przeczytaniu co Ty. Trochę zagubiłam się podczas jej czytania i nie do końca miałam ochotę ją skończyć, ale jak już się coś zaczęło czytać to warto to zrobić do końca. ;)
OdpowiedzUsuń